Strona 1 z 1

Scirocco mk1 TS 1975

: 15 wrz 2019, 23:17
autor: Strange
Cześć! W końcu przyszedł czas, aby dodać pierwszy post w dziale ,,Nasze auta". Ale najpierw story... Jestem dość młodym pasjonatem marki. Odkąd pamiętam zrodziła się w mojej głowie chęć posiadania typowego, trzy drzwiowego golfa jedynki. 5 lat temu zaczęły się pierwsze poszukiwania w internetach, pytanie starszych znajomych czy ktoś takową jedyne kiedyś posiadał, bądź coś słyszał. Produktywna okazała się jedynie pierwsza opcja. Pewnego zimowego popołudnia na OLX zostało dodane ogłoszenie żółtego golfa na wąskiej lampie za jedyne 3000zl. Prędko sięgnąłem po telefon i zadzwoniłem do właściciela. Po miłej rozmowie wysłał mi dodatkowe zdjęcia samochodu. Auto było w stanie dobrym z półtoralitrową jednostką diesla, zaś wnętrze zgadzało się względem wersji wyposażenia D. Niestety rodzice odradzili mi takiego zakupu, ponieważ ich zdaniem to jest totalny ,,złom" nie wart nawet złamanego grosza... Pod tą presją musiałem niestety zrezygnować, wiedząc że będę żałował. I tak było... Kilka miesięcy później na ogłoszeniach pokazała się zielona jedynka na szerokiej lampie za również niecałe 3tys. Niby okazja bo tanio, ale z drugiej strony nie spełniała moich kryteriów (wąska lampa, wąski zderzak i Bigblock). Również zrezygnowałem. Za trzecim podejściem na szczęście się udało, lecz z niezbyt ciekawym zakończeniem. Znalazłem czerwonego golfa oczywiście na wąskiej lampie, z wnętrzem przedliftowym ale na plastikowym zderzaku. Nie mając bladego pojęcia o blacharce wyłożyłem na stół wszystkie swoje oszczędności i zabrałem auto. Czułem, że spełniło się jedno z największych moich marzeń. Wróciłem na kołach prawie 400km do domu i zrobiłem nim jakieś 17tys km w ciągu 10 miesięcy. Przeżyłem z golfem piękne chwile zapamiętując niesamowite chwile :wink: No, ale każdy z nas musie się rozwijać, więc i ja tak też zrobiłem. Poszedłem na studia, a tym samym zdecydowałem, że sprzedam golfa. Było szkoda, ale tak niestety musiało się stać.
Po kilku miesiącach odczułem pewien brak i niesmak związany z nieposiadaniem oldtimera... Po prostu zatęskniłem haha. Postanowiłem znów uderzyć w tą samą markę. Tak też zrobiłem, ale musiał to być taki VW, który jest prawie, że nieosiągalny. Padło na Scirocco pierwszej generacji. Mogę rzec, że to była miłość od pierwszego wejrzenia. Zakochałem się w tej sylwetce :D Toteż zaczęły się poszukiwania. Dopiero po czasie zdałem sobie sprawę jak ciężko jest z tymi samochodami w PL. Po prostu ich nie ma, są nieosiągalne, tym bardziej wersje pre-lift. Zacząłem więc szukać za granicą, ale nie w Niemczech, Belgii czy Holandii. Nie bez powodu wybór padł na Skandynawię. Szukałem na tamtejszych portalach typu OLX; pojawiło się jedno ogłoszenie sroki w wersji GTI z rocznika 80', ale to mnie nie zadowalało. Zacząłem przeszukiwać Facebooka. I znalazłem! Dodając się do jednej z grup na temat motoryzacji dodałem ogłoszenie z chęcią nabycia Scirocco. Po długim czasie w prywatnej wiadomości odezwał się do mnie Patrik. Powiedział, że ma jeden egzemplarz z bogatą historią; tylko tyle usłyszałem. Kazał mi czekać do jutra, aż wyśle zdjęcia. No to czekałem. Wieczorem ukazały się zdjęcia. Zapytałem o cenę... Po dwóch minutach namysłu powiedziałem, że wysyłam zaliczkę i jadę po samochód. Tak też się stało :D Stałem się nabywcą zielonej Sroki w najbogatszej wersji wyposażenia - TS. Auto stało 23 lata w stodole, więc dodaje to takiego smaczku. Coś w stylu #barnfind 🙂 Scirocco w oryginale, wszystkie elementy jak na ten rocznik się zgadzają i spełniają moje wymogi, a nawet wykraczają poza granicę bo o TS'ce jedynie mogłem śnić... a tu proszę.
Trochę ją podszykuję z blacharki i będzie miód. Niebawem postaram się podesłać więcej zdjęć. Myślę, że moja historia wyjęta z życia się przyjmie i będzie się przyjemnie czytało. PozdraVWiam!

Re: Scirocco mk1 TS 1975

: 16 wrz 2019, 09:06
autor: kostrzyk
Zacnie, pogratulować.

Jak będziesz się zabierał za blacharke to pamiętaj, przygotuj co najmniej 2 razy tyle kasy ile pierwotnie założysz. Żal by było go sprzedać na graty.

Re: Scirocco mk1 TS 1975

: 18 wrz 2019, 09:31
autor: voo
O panie, zazdro ! Cena jest tajemnicą ?

Re: Scirocco mk1 TS 1975

: 18 wrz 2019, 13:32
autor: brosvw
tak mi sie to auto spodobalo, ze zapomnialem kliknac "wyslij" po napisaniu komentarza...

Jest bardzo dobrze!

Trzymam kciuki :)

Jesli mozna, to poniżej wg mnie plan idealny:
Obrazek

Re: Scirocco mk1 TS 1975

: 21 lis 2023, 20:13
autor: wakor
ostatnio miałem okazję chwilkę pooglądać takiego na żywo - coś niesamowitego - cieszę się, że są jeszcze egzemplarze które ludzie pielęgnują i można je podziwiać