piski, pompa wodna + kompresor ????

[w.mat]

Wiem że pisaliście o tym już w wielu oddzielnych wątkach, ale problem niestety dalej jest więc pomyślałem że przyda sie miejsce gdzie na bieżąco będziemy pisać jakie są postępy.

Z czego rozumiem na filmiku na youtube ktoś pisze że problemem jest pompa wody( bomba di aqua ;) ), chodziłem już do serwisu z tym kilka razy, początkowo oczywiście widziałem na zleceniu \"brak usterki\" i ogólnie czułem sie jak paranoik no ale po to jest gwarancja i po to płaci się sporo kaski za nowe żeby takich problemów nie było. Potem panowie stwierdzili że to sprzęgło i skrzypi jak jest wilgotne ( czyli ogólnie coś w stylu \"spadaj Pan\") w końcu ostatnio udało mi się dogadać z kimś w serwisie i powiedział mi że nie ma jeszcze oficjalnego stanowiska vw co do tego problemu, jak będzie to na pewno zrobią recall wszytskim na naprawe, i ogólnie mówił że na razie nie ma sensu grzebać skoro nie wiadomo co to. Mam nadzieje że nie usłysze \" tak ma być\" bo mnie chyba krew zaleje.

A jak z innymi usterkami , mieliście jakieś?? Ja wymieniałem reflektory przednie, uszczelki w drzwiach i odbojniki w bagażniku, no ale jak to mówią to są wady pierwszych wypustów ;)

PS. Ma ktoś 1.4 TSI (160km) bo jestem ciekaw ile wam pali w mieście ?
Pozdr.

[Paulus77]

w.mat napisał:

A jak z innymi usterkami , mieliście jakieś?? Ja wymieniałem reflektory przednie, uszczelki w drzwiach i odbojniki w bagażniku, no ale jak to mówią to są wady pierwszych wypustów ;)

A co sie kontretnie dzialo? Chodzi mi glownie o te odbojniki bo u mnie to chyba one powoduja skrzypienie z tylu.

PS. Ma ktoś 1.4 TSI (160km) bo jestem ciekaw ile wam pali w mieście ?
Pozdr.

Troche o tym pisalismy w temacie o Bluefinie.

[w.mat]

Przyszla zima auto stało na mrozie i pewnego ranka podczas otwierania bagażnika jeden odbojnik odpadł, no i potem czekalem 1,5 meisiąca na nowy !!! no ale wymienili . w międzyczasie zaczęło skrzypieć z tyłu ale jakoś nie mogłem dojść co to, po czasie kolega mówi że to musi być klapa od bagażnika i faktycznie na nierównościach odbojnik sie składał i skrzypiał, początkowo usłyszałem w serwisie \"tak ma być\" ale po szybkiej awanturze wymienili 2 odbojniki na nówki i jest ok . jak chcesz sprawdzić czy to one to wciśnij je ręką i zakręć tak aby się złożyły i zamknij bagażnik wtedy powinno być ok tylko klapa nie odskakuje i trzeba ją ręką podnosić. Pozdr.

[rako]

Mowisz o pierwszych modelach produkcji wiec rozumiem ze juz dosc dlugo juz masz swoje auto?
Ja dopiero pod koniec miesiaca bede mogl cos powiedziec poniewaz wtedy spodziewam sie odbioru.

W miedzyczasie polecam dodatkowo sledzic watek na angielskim forum na ktorym pojawia sie coraz wiecej info:
http://www.sciroccocentral.co.uk/forum/ ... =25&t=1741

We Francji i Hiszpanii tez sie troche gotuja wiec mysle ze jesli wszyscy ktorzy doswiadczaja problemu beda naciskac na VW i zglaszac swoje niezadowolenie to w koncu to rozgryza i zrobia jakis recall.

PS. Ze splaniem w miescie az tak zle?:) Mysle ze w tej kwesti warto w przyszlosci zalozyc odrebny watek.

[Paulus77]

w.mat napisał:

jak chcesz sprawdzić czy to one to wciśnij je ręką i zakręć tak aby się złożyły i zamknij bagażnik wtedy powinno być ok tylko klapa nie odskakuje i trzeba ją ręką podnosić. Pozdr.

Psiknalem silikonem w plynie i jest narazie ok.

[w.mat]

O kurcze widze na filmikach że niektórzy to mają z tym poważny problem i ciągle im skrzypi, u mnie skrzypi tylko jak go mocniej pociągne na obrotach i w zasadzie tylko przy zmianie z 2 na 3 bieg wiec nie ma tragedii ale mam dopiero 12 tys przelatane wiec może sie dopiero zacznie.
Dobrze że ludzie coś z tym robią to może vw jakoś zareaguje ale z doświadczenia wiem że na takie recall\'e to sie czasem i 2-3 lata czeka.
A co do spalania to w sumie źle nie jest jak na 160km w benzynie ale nie ma w ogóle pokrycia ze specyfikacja i jestem ciekaw czy komuś pali tak jak na kartce ;)

[rako]

Chyba powoli szykuje sie akcja serwisowa dla 1.4 TSI 160KM

Za scirocco central:

Today I went to my dealer to check out a whistling sound my rocco makes sometimes when I change gears. As it turns out it is a defective pulley (not sure it\'s the right word) for the water pump in the TSI engines in all sciroccos. Apparently the dealer got a bulletin in April that Volkswagen are aware of the issue and are looking to source a new part... As soon as the new part is available all affected sciroccos will be recalled for replacement (...)

[w.mat]

No i gitara ;)

[leftfield]

Właśnie rozmawiałem z moim serwisantem. Problem jest rzeczywiście znany, występuje nie tylko w Srokach, ale generalnie w silnikach 1.4 160.

Dotyczy bezpośrednio momentu załączenia kompresora mechanicznego, w którym ciśnienie wytwarzane przy obrotach w okolicach 3000 powoduje tarcie.

Nie powoduje to żadnych kolejnych usterek, można z tym jeździć. \"Cecha tego kompresora niezależnie od modelu samochodu\" - cytując dosłownie.

U mnie jeszcze nie występuje :P

[Manek]

Jak bedzie jakas akcja serwisowa w Skodach z tym silnikiem , to napewno napisze co jest robione. ;) Sporo sie tego u nas sprzedalo w tym roku, wiec pewnie ktos sie zglosi.;)

[sidhe]

Jak już gdzieś pisałem u mnie były już 3 usterki

- cos skrzypiało w okolicach bagaznika
- sprzeglo zaczlo dziwnie chodzić (slyszalne bylo wyrazne tarcie, skrzypienie)
- no i z ta pompa wody mam tez te piski ale po naprawie sprzegla znacznie ciszej - DZIWNA SPRAWA :D

Tak więc po tych 2 wizytach w serwisie auto smiga bajecznie :] Jeśli to prawda z ta akcja serwisową też wezme w tym udzial...

[leftfield]

no i przyszła kyska na matyska :)

piski pojawiły się u mnie, ale nie jestem pewien czy to te same co u Was.

przy zmianie 2/3 i 3/4 przy całkowitym szybkim wysprzęgleniu jest pisk. czasem cichy, czasem dość głośny. szczególnie się rzuciło w uszy przy szybszym wyjeździe z zakrętu.

co ciekawe później jak sobie zmieniałem biegi to w ogóle to nie występowało, fakt faktem, że jadąc spokojnie sobie testowałem, ale jednak. irytujące te piski.

[sidhe]

u mnie z kolei problem sam sie rozwiazal ... po piskach ani sladu :|

[rako]

Piszcie tez jaki macie przebieg.
U mnie po 4000 poki co, odpukac :dry: , wszystko w porzadku.

Na forum angielskim ludzie juz poniekad popadaja w paranoje z tymi piskami i dzwiekami i czepiaja sie kazdej pierdoly;)

Owszem, czesto sluchac sprezarke, wydech czy jakies inne blizej niezdefiniowane elementy silnika, ale to bardziej z zewnatrz lub przy otwartym oknie i dla mnie osobiscie nie jest to w zaden sposob irytujace, a wrecz przeciwnie - uwielbiam ten odglos :side:

[w.mat]

16 tys i piski występują naprawde rzadko, nie przeszkadza to wcale, no może gdybym cały czas jeździł bez radia i wsłuchiwał się w silnik. Co na plus zauważyłem że autko zrobiło się jakby żwawsze lepiej wkręca się na obroty i troszkę mniej pali jak na początku więc trochę się ułożyło.