miałem scirocco a teraz mam....

Forum dyskusyjne STP.
Awatar użytkownika
Czarna
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 233
Rejestracja: 03 gru 2007, 13:32
Model: Scirocco II
Numer GG: 4808142

Odp: miałem scirocco a teraz mam....

Post autor: Czarna »

Witam:) Ja jeżdzę Scirocco już ponad 3 lata...przygód miałam wiele i cały czas pojawiają się nowe:unsure: niestety autko przeszło wiele... Ciężko mi będzie sie rozstać...kiedykolwiek...
Jako samochód rodzinny tez zdał egzamin...Scirocco ma \"TO COŚ\" uwielbiam nim jeździć, pomimo naprawdę twardego zawieszenia ja jako kierwca nie narzekam hehe...

Co do Innych marek to miałam okazje przejechać się Oplem Tigra np... i mimo sylwetki sportowej, siedziałam w środku jak na krześle, komfort jazdy ok, chociaz ta deska rozdzielcza podobna do Seicento... Seicento też jeździłam i jako, że jeżdzę czasami \"rajdowo\" na zakręcie czułam jak jadę na 2 kółkach:blink: , po prostu Scirocco na zakrętach zachowuje sie jak przyklejone do asfaltu....
Nie ma tu co polemizować, że jak Ktoś raz wsiadł do Scirocco czy Corrado to niepowtarzalne odczucie prowadzenia tych aut, ciężko przestawić się na coś innego:)

Pozdrawiam Czarna:)
Awatar użytkownika
Radio81
Początkujący
Początkujący
Posty: 92
Rejestracja: 12 gru 2007, 20:50

Odp: miałem scirocco a teraz mam....

Post autor: Radio81 »

obar napisał:

Radio81 nie ma problemu, ja w weekend będę miał zrobiony układ jezdny na top (zregenerowane zwrotnice, wahacze, nowe łożyska i gumy, zrobiona zbieżność, i oponki Falken ZE512 [rozmawiałem z mechanikiem, który na nich jeździł i mówił, że lepsze niż letnie dunlopy, micheliny i uniroyale też wypadły marnie przy nich]) i jak będzie okazja to możemy się pokulać między pachołkami.
Wszak mam tylko tani zawias 40/40 GTC, ale myślę, że jak nie masz dobrze wyczutego autka jak się zachowuje i ile może, to żaden z tych elementów, które wymieniłem Tobie by nie pomogły;).
To, że nieco ciężej się kręci kólkiem bez wspomy to nie znaczy, że nie nadążę kręcić za Tobą;).
Poza tym wymieniłem maglownicę na taką w o wiele lepszym stanie i kręcę kółkiem jednym palcem (oprócz postoju oczywiście;) ), więc nadal pozostanę przeciwnikiem wspomy w trakcie ruchu a nie na postoju czy parkingu... jeśli pozwolicie oczywiście;).
Pozdro vw
Może wypad na jakis tor?
O ile przyjmiecie do grona coś z innej stajni.
W lipcu śmigałem fabia razem z lanosami w Lublinie.
Nie mieli nic przeciwko.
Pozatym.. na zawsze pozostane miłośnikiem srok i chętnie zobacze w akcji.
Mistrzem kierownicy to ja nie jestem ale kapelusza nie noszę.;)
Była Scala, był GTX, teraz coś z innej beczki.. S16.
Awatar użytkownika
pcar2006
Początkujący
Początkujący
Posty: 112
Rejestracja: 03 gru 2007, 12:32
Model: Scirocco II
Numer GG: 8841727

Odp: miałem scirocco a teraz mam....

Post autor: pcar2006 »

Witam
ja na codzień mam passata B5 a żonka polo 6n2 tdi i musze przyznać racje ze te nowsze auta pomimo wiekszych udogodnień nie maja duszy jak sroczka. Moje autko jeszcze nie porusz sie samodzielnie ale pracuje nad tym i mam nadzieje ze na wiosne wyjedzie juz na asfalt...
ps. miałem passata z 77r. i bardzo miło go wspominam.
Awatar użytkownika
Mowad
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 2421
Rejestracja: 03 gru 2007, 18:21
Model: Scirocco II
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Odp: miałem scirocco a teraz mam....

Post autor: Mowad »

AgaZaKa napisał:
A ja na codzien jezdze pociagami ;)

W weekendy za to, od czasu do czasu Corolla. Np w ten weekend przejechalam jakies 100 metrow ;-) Jak kupowalam samochod, to chcialam cos co sie nie psuje, a Toyoty juz znalam, Yarisa i Corolle. Poniewaz jezdzac Scirocco troche sie stresowalam, ze cos mi padnie, to teraz zawsze biore pod uwage w miare nowe samochody, znane z bezawaryjnosci. Moja obecna Corolla ma poltora roku i nie musze sie przejmowac przez pare najblizszych lat, ze cos tam padnie w trasie i czekaja mnie wysokie koszty naprawy.
Scirocco moglabym miec tylko jako drugi samochod, ale miec dwa samochody tylko do uzywania w weekend to burzujstwo ;) Druga sprawa, moje byle scirocco poszlo na zyletki i nie wiem czy bym znalazla drugi taki egzemplarz.
Jak na zyletki? wydawalo mi sie ze ja je mam :) I powiem Ci ze jest juz teraz malo awaryjne i na zyletki nie bedzie sie chyba ztyt szybko nadawalo na zyletki, no chyba ze ktos nim w cos przypapra. A nie zanosi sie na to bo jak sa chetni do jego kupna to bez kasy, a inni nie wiedza do konca co to za samochod i robia mi porownania z jakimis dupowozami.

A wracajac do tematu - ja na codzien jezdze seicento 900 na gaz :) Ale ze w tym aucie systematycznie trzeba cos wymienic (choc z ddrugiej strony czesci tanie jak barszcz) to wlasnie jestem w trakcie zmiany na honde prelude IV gen.
------------------->Obrazek<-------------------
Nasza Scala na forum i w TV - Teleekspress 2010, TVN Turbo 2012, TVN Turbo 2013
Awatar użytkownika
jedza
Nowy
Nowy
Posty: 10
Rejestracja: 17 gru 2007, 23:20
Model: Scirocco II
Numer GG: 5076679

Odp: miałem scirocco a teraz mam....

Post autor: jedza »

jak wygrmam w totka to kupie od ciebie sciro :) pewnie do tego czasu na mnie poczeka :P

ale ze seicento?? normalnie nie wierze ;> kup wreszcie tą honde ;>
Awatar użytkownika
Mowad
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 2421
Rejestracja: 03 gru 2007, 18:21
Model: Scirocco II
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Odp: miałem scirocco a teraz mam....

Post autor: Mowad »

Jest wizja ze sciro pojedzie sie oferowac za zachodnia granice bo kolega jezdzi na pusto z laweta w tamta strone a drugi chetnie przyjmie do siebie na podworko (pewnie bedzie jezdzil :angry: ale cos za cos).
A do hondy jeszcze 2 dni ;)
------------------->Obrazek<-------------------
Nasza Scala na forum i w TV - Teleekspress 2010, TVN Turbo 2012, TVN Turbo 2013
Awatar użytkownika
scirorider
Maniak
Maniak
Posty: 1503
Rejestracja: 19 gru 2007, 13:51
Model: Scirocco II

Odp: miałem scirocco a teraz mam....

Post autor: scirorider »

Witam,


ja osobiscie posiadam 3 scirocco i jedno moja dziewczyna, wiec praktycznie 4 :) z czego zarowno moja kobieta jak i ja jezdzimy scirocco na codzien.

Ona GTII 1991 r 145 tys przebiegu, wszystko seria a ja GT 88r. 1.6 RE 223 tys rowniez wszystko seria i powiem wam, ze scirocco jak najbardziej nadaje sie do jazdy na codzien.

Ja moim odkad go mam zrobilem ponad 60 tys. i nie mialem wiekszej awarii i szczerze powiem, ze watpie w to iz jakies inne autko z tego roku, tak dawalo by rade.

Tak wiec, naprawde nie bojcie sie jezdzic scirocco na codzien, bo te auta sie praktycznie nie psuja, chyba ze jest jakas fuszerka wstawiona wlasnej roboty, no to wtedy moga sie dziac rozne rzeczy !

A co do mojej osoby, to nie wyobrazam sobie ze kiedykolwiek sprzedam moja kolekcje, chyba bym sie zaplakal, napewno kupie jeszcze jakis inny samochod, do jazdy codziennej, jak sie na przyklad powiekszy rodzinka :)

ALE SCIRO ZAWSZE ZOSTANIE PRZY MNIE!! Po prostu nie ma takiego drugiego auta, ktore ma to cos !!


pozdr

Krzysiek
Obrazek
Awatar użytkownika
Mowad
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 2421
Rejestracja: 03 gru 2007, 18:21
Model: Scirocco II
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Odp: miałem scirocco a teraz mam....

Post autor: Mowad »

a nie chcesz kupic jeszcze jednego w mocno limitowanej serii? :)
------------------->Obrazek<-------------------
Nasza Scala na forum i w TV - Teleekspress 2010, TVN Turbo 2012, TVN Turbo 2013
Awatar użytkownika
obar
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 4496
Rejestracja: 16 paź 2007, 23:16
Model: Scirocco II
Numer GG: 5123300
Lokalizacja: Słupsk

Odp: miałem scirocco a teraz mam....

Post autor: obar »

:laugh: jesteście the best
SOME DO DRUGS, OTHERS DO BOTTLES.
I SOLVE MY PROBLEMS WITH WIDE OPEN THROTTLES!

Szeroki MKII 2.0 16V
Awatar użytkownika
scirorider
Maniak
Maniak
Posty: 1503
Rejestracja: 19 gru 2007, 13:51
Model: Scirocco II

Odp: miałem scirocco a teraz mam....

Post autor: scirorider »

@Mowad

no twoje sciro jest wypas i bardzo mi sie podoba, niestety tylko cena mi sie nie podoba :)

Nie ukrywam ze jak bym mial luzna gotowke to bym sie grubo zastanawial :)

No bo na raty nie chcesz nie ? :P
Obrazek
Awatar użytkownika
Rogii
Początkujący
Początkujący
Posty: 87
Rejestracja: 03 gru 2007, 08:23
Numer GG: 1119124

Odp: miałem scirocco a teraz mam....

Post autor: Rogii »

i znowu zmiana auta:silly:
tym razem jestem szczęśliwym posiadaczem....:blush: ...tylko bez śmiechu
a więc jestem posiadaczem wyjątkowo komfortowego samochodu o sportowym zacięciu,wygodnym wnętrzu,ciekawym wyglądzie i z dynamicznym silnikiem...
haha żartowałem kupiłem sobie dziś skode octavie kombi 1999r 1,6 105koni - auto przyjechało z danii a więc wyposażenie ma bogatsze wyposażenie niż modele na polski rynek (4xairbag,klima,ful elektryka przód i tył,tempomat,komputer pokładowy,a nawet dodatkowo zamontowane webasto które można zasilać z gniazdka elektrycznego w garażu) niż modele na polski rynek i nie jest tak zajeżdzona.
dynamika...w tym aucie chyba tego nie ma
wygoda i komfort na wysokim poziomie jak na takie auto
wyglad...:laugh: :laugh:
tylko kapelusza mi brakuje żebym ładnie w tym aucie wyglądał:laugh:
ale ogólnie jestem zadowolony z zakupu
ODPOWIEDZ