Scirocco Team Poland

Atosss wysyłał ECU bodaj do GTO, kiedyś robił też mapy dla Boylera. Jak kupowałem swoje D I to też było mocno dekompletne i zapłaciłem sporo kasy za nie, COPOT zrób według przepisu GTO. Kup wtyczki i wiązkę wtrysków zrób nową, widziałem do kupienia na stronie drypy.

GTO z tego co mi odpisał to bawi się w grubsze sprawy czyli strojenie całych fur i woła 1000 zł więc będę musiał za kimś kto same mapy wrzuca zagadać. COpot można wyrwać na allegro za 50-60 zł (nówka ori 160 zł a zamiennik ok. 100 zł). Wtyczki jak i przewody postaram się przeszczepić z wiązki od KE-Jeta. Nie chce walić druta jakimi-się-da-przewodami, tylko porządnie kolorki te same itp. żeby samemu na siebie bata nie kręcić. Tak czy inaczej w uuuuj roboty przede mną A miało być P&P
pozdr

pogadaj z qbejsem z forum corrado, chyba miał program pod kr-ke na digi.

To teraz coś na temat remontu bo o swapach było dużo. Tak dla potomnych aby wiedzieli co się dzieje jak wydmucha uszczelkę głowicy na moim przykładzie. Podczas jazdy i obciążeniu silnika przy wyprzedaniu wystąpiło lekkie stukanie w silniku, następnie wyczuwalny był bark mocy i po chwili już bardzo słyszalny stukot (początkowo myśl taka, że panewkę obróciło albo zerwało zawór). O dziwo silnik nie zgasł, ciśnienie oleju było a po odjęciu gazu nie było słychać stukotu. Nikomu w tym przypadku nie radzę dalszej jazdy ale mi się udało dokulać do domu jakieś 50km.
Tak to działało po dojechaniu do garażu: http://www.dailymotion.com/video/xr6lld ... o-16v_auto


I pytanie do znawców: w głowicy przy gniazdach zaworów od świecy są małe pęknięcia ... czy to jest normalny objaw, czy też już głowica kaput? Bo mam dwie głowice i są takie same pęknięcia.


Nagaru trochę się nazbierało ... a pierwszy czyściutki jak nówka (tak go wypłukało)

W miejscu wypalonej uszczelki głowica za mocno nie ucierpiała? Nie ma wgłębienia? Jeszcze tak tragicznie nie jest i z pęknięciami można jeździć. A głowica jak najbardziej do naprawienia. Jeżdżone na lpg? Z jakich silników masz te głowice?

luckash pisze:W miejscu wypalonej uszczelki głowica za mocno nie ucierpiała? Nie ma wgłębienia?

Raczej nie ma wgłębiania ... ale to tak na oko tylko sprawdzone.

Jeszcze tak tragicznie nie jest i z pęknięciami można jeździć.

Właśnie mechanicy mi powiedzieli, że to raczej normalne - a w dieslach to podobno jeszcze większe pęknięcia ludzie mają i tak śmigają.

A głowica jak najbardziej do naprawienia.

Może nic się jej nie stało - założę to się okaże

Jeżdżone na lpg?

Tak ... mój silnik lata na gazie.

Z jakich silników masz te głowice?

9A

ciekawie Ci uszczelkę załatwiło i podejrzewam, że nie bez przyczyny.
Trzeba splanować głowicę i porządnie wszystko na nowo poskręcać.
Po zrobieniu głowicy sprawdź płaszczyznę, żebyś miał pewność, że zakład dobrze to zrobił.

Było na gazie za ciepło i za ubogo i uszczelkę wypaliło. A teraz miałeś założoną głowicę z 1.8 czy z 2.0? Z 9a ponoć odporniejszę na pękanie ale gorsze. Głowice po numerze sprawdź z jakiego silnika jest. Ja mam też dwie z 9a i zero pęknięć.
Lepiej splanować o włos, bo może dmuchnąć znów w tym samym miejscu. Blok jest OK?

Sołtys pisze:Na dwa pytania mogę Ci odpowiedzieć

3. tak można wsadzić DIGI - ale koszt całej wiązki będzie spory i do tego troszkę roboty przy kabelkach jest
4. Ja mam 2.0 8V na osprzęcie z JH i wszystko śmiga. W JH jest akumulator paliwa i dwie pompki

Jam masz zamiar przesiąść sie z gaźnika na wtrysk to kup sobie cały kpl. na SWAPa - bo później będzie trochę szukania aby wszystko zdobyć. Na allegro widziałem Passata za 1500zł z 2.0 16V ( ale coś w nim stuka) - dawałem linka w ciekawych rzeczach.

Mam pytani w kwestia 2.0 8v na osprzecie z JH. Jak uruchomić ten silnik skoro nawet kolektor ssacy nie pasuje z JH? Przepustnica z JH też nie podchodzi. Mogby ktoś to trochę wyjaśnić?

a czytac troche umiesz, czy sprawia to pewne problemy? jaki jest tytul watku?!

Temat to ,, WYBÓR SILNIKA'' a dlaczego jest w tym temacie? Wyszukiwarka ,,swap 2.0 8v'' las informacji, szkoda tylko że wykarczowany. Dzięki i sorki za zasmiecanie.

Jeśli chcesz włożyć 2.0 na ośmiu wentylach i k-jecie do sciro to najlepiej jak byś poszukał silnika z audi o kodzie AAC (jeśli dobrze pamiętam), dokładanie k-jeta do 2E i pochodne jest głupotą.

pawelv16 pisze:Temat to ,, WYBÓR SILNIKA'' a dlaczego jest w tym temacie? Wyszukiwarka ,,swap 2.0 8v'' las informacji, szkoda tylko że wykarczowany. Dzięki i sorki za zasmiecanie.

sorry, moj blad, miales prawo nie ogarnac... temat watku sie zmienil i dotyczy glownie 16v, stad moje zdziwienie umieszczeniem tu wpisu na temat 2E.

tym niemniej, skoro juz tu pisze, to tak sobie mysle, ze nalezaloby w koncu zrobic kompendium wiedzy o swapie na 16v i 2.0 8v, bo to sie pojawia najczesciej. komus sie nudzi? swapowal i chce popisac? ja moge popisac o KR, ale to nie zawsze jest tożsame.

pawelv16 pisze:Mam pytani w kwestia 2.0 8v na osprzecie z JH. Jak uruchomić ten silnik skoro nawet kolektor ssacy nie pasuje z JH? Przepustnica z JH też nie podchodzi. Mogby ktoś to trochę wyjaśnić?

Zamiast zakładać coś do 2E, po prostu załóż głowicę od JH na dół 2E. Do tego przepustnica od audi 2,2/2,3, rozwiercona głowica, lepszy wydech (bo ten z JH nadaje się jako słomka do drinków), podcięta pucha filtra powietrza (dla dobrego efektu pomruku ) i całkiem przyjemnie się to odpycha.

Natomiast jak chcesz to zrobić z głową to poszukaj w dobrym stanie 2E i osprzętu do niego i wrzuć tam digi i spokój. Pozbędziesz się k-jeta spod maski a wcale drożej to nie wyjdzie jak policzysz moc uzyskaną i poniesione koszty. Aczkolwiek jeśli to Twój pierwszy swap to ja polecam się pobawić z JH. Ja się w ten sposób nauczyłem swojego silnika i kilku innych rzeczy, a to bezcenne.

Po JH został mi tylko kolektor i rozdzielacza w sroce na dana chwilę jest 9a w samym gazie, niestety silnik przestał zapalać, a potrzebuje samochód żeby dojeżdżać do pracy, myślałem że że kolektor ssacy podejdzie do 2e i kupiłem taki silnik żeby go złożyć tak jak JH, a tu zoonk. Więc samochód stoi i teraz prawdopodobnie trafi na złom z braku czasu.