Sroka taka jak wszystkie
: 18 lut 2010, 18:38
Witam.
Chciałbym opisać tutaj swoją, włąściwie to autko należy do mojego brata, ale ja lubie przy nim pogrzebać.
Co nie co na jego temat. Model GT, rok 83(pierwszej młodości nie jest ale sie trzyma), lakier srebrny metalik, silnik 1.6 gaźnik miała gaz
Nabyta od kobiety żony mechanika,w kraju już nie pamietam ile lat w kraju latała.
6 lat u nas. Gdy była kupowana stała za warsztatem w trawie po lusterka. Widocznie nie cieszyła sie już zainteresowaniem. Miała pare wad. Lekkie wgniecenie na lewym błotniku blisko kierunku, wybita szybka trójkątna boczna drzwi pasażera, przecięty pasek rozrządu i klinowy i brak alternatora. Podobno ktoś włamał sie i ukradł co zdołał na szybko. Pierwsze wrażenie ruina. Ale po wypchnięciu z tego haszczu jakby wyładniała :laugh:
Dogadaliśmy sie że poskłada ja by jeździła i ją bierzemy. Po kilku dniach była nasza.
Zdjęć nie posiadam po kupnie.
Po paru miesiącach przyszedł czas na zmianę silnika na 1.8. Frajda bo sroczka bujała się trochę
lepiej. I to musiało wystarczyć. W sumie przez ten okres nic wyjątkowego nie zmieniało sie z samochodem. Szkoła itp. Jednym słowem brak czasu.
Wpadły ATS Cup 15 i oponki 195/50 pzód 205/50 tył. Radyjko, wzmacniacz i tuba w bagażnik.
I tak sie pomykało.
Dopiero jakiś rok półtora temu nabyliśmy koła 16/9 et15 i oponki 215/40 przód 245/35 tył.
I takim zestawem pojechałem na VWmanie 09. Troszkę była obniżona na szybko bo wysoko stała.
Teraz sroka przechodzi kolejne zmiany. Swap na nowe serce 1.8 16v.
Ostatnia fotka silnika
Kupiłem dwie szesnastki
Trochę ten etap zajmie. Posiadam mały garaż i większość prac wykonywaliśmy na powietrzu.
Najważniejsze za nami. Silnik, skrzynia na linki, pompka sprzęgła już siedza.
Trzaba było przerobić oryginalny pedał sprzęgła bo nabyte pedały od paska ni jak nie chciały pasować.
W miedzy czasie silnik przejdzie trochę modyfikacji by bardziej zbierał sciro do przodu.
Robienie klektora
Sorki za jakość fotek. Robione telefonem.
pozdrawiam
luckash
Chciałbym opisać tutaj swoją, włąściwie to autko należy do mojego brata, ale ja lubie przy nim pogrzebać.
Co nie co na jego temat. Model GT, rok 83(pierwszej młodości nie jest ale sie trzyma), lakier srebrny metalik, silnik 1.6 gaźnik miała gaz
Nabyta od kobiety żony mechanika,w kraju już nie pamietam ile lat w kraju latała.
6 lat u nas. Gdy była kupowana stała za warsztatem w trawie po lusterka. Widocznie nie cieszyła sie już zainteresowaniem. Miała pare wad. Lekkie wgniecenie na lewym błotniku blisko kierunku, wybita szybka trójkątna boczna drzwi pasażera, przecięty pasek rozrządu i klinowy i brak alternatora. Podobno ktoś włamał sie i ukradł co zdołał na szybko. Pierwsze wrażenie ruina. Ale po wypchnięciu z tego haszczu jakby wyładniała :laugh:
Dogadaliśmy sie że poskłada ja by jeździła i ją bierzemy. Po kilku dniach była nasza.
Zdjęć nie posiadam po kupnie.
Po paru miesiącach przyszedł czas na zmianę silnika na 1.8. Frajda bo sroczka bujała się trochę
lepiej. I to musiało wystarczyć. W sumie przez ten okres nic wyjątkowego nie zmieniało sie z samochodem. Szkoła itp. Jednym słowem brak czasu.
Wpadły ATS Cup 15 i oponki 195/50 pzód 205/50 tył. Radyjko, wzmacniacz i tuba w bagażnik.
I tak sie pomykało.
Dopiero jakiś rok półtora temu nabyliśmy koła 16/9 et15 i oponki 215/40 przód 245/35 tył.
I takim zestawem pojechałem na VWmanie 09. Troszkę była obniżona na szybko bo wysoko stała.
Teraz sroka przechodzi kolejne zmiany. Swap na nowe serce 1.8 16v.
Ostatnia fotka silnika
Kupiłem dwie szesnastki
Trochę ten etap zajmie. Posiadam mały garaż i większość prac wykonywaliśmy na powietrzu.
Najważniejsze za nami. Silnik, skrzynia na linki, pompka sprzęgła już siedza.
Trzaba było przerobić oryginalny pedał sprzęgła bo nabyte pedały od paska ni jak nie chciały pasować.
W miedzy czasie silnik przejdzie trochę modyfikacji by bardziej zbierał sciro do przodu.
Robienie klektora
Sorki za jakość fotek. Robione telefonem.
pozdrawiam
luckash