czym jeździmy (nie scirocco)

[Mowad]

jakis boom sie na te volvo zrobil ostatnio, u mnie tez znajomi pokupowali te stare modele.

[Majkel]

Ja mam tam 2.3 120 czy 130 koni w automacie.
Trafiła się okazja to kupiłem na zimę będą drifty

[vorph666]

jakis boom sie na te volvo zrobil ostatnio, u mnie tez znajomi pokupowali te stare modele.

bo to dobre żelazo... co prawda części bywają trochę drogie, ale za to nie często się je wymienia... dorzuć jeszcze napęd RWD, niezniszczalne silniki, przestronne wnętrze, ciekawe wyposażenie i bardzo przyjemne prowadzenie i masz odpowiedź dlaczego ludzie lubią stare volvo... nowe z napędem fwd to już niestety paździerz, ale za to z dobrą renomą.

Kiedyś jak wstawiłem srokę na wymianę zawiasu do kumpla który prowadzi serwis volvo to dostałem zastępczaka w postaci kombi cegły pomalowanej w czarny mat.... o kurde jak to bokami latało, jednocześnie było bardzo bardzo przewidywalne w swym zachowaniu... tylko to 2.3 w pb trochę potrafi opierdzielić paliwka jak się driftuje

[Majkel]

No części nie są najtańsze ale ja kupiłem takie co to wszystko zostało wymienione
Po za tym z tego co wiem sporo części jest naprawialnych samych w sobie, klocki hamulcowe są wyjątkowo tanie - chyba nawet tańsze niż do sroki
Po za tym jakoś mnie to auto nie zachęca do takiej ostrej jazdy więc raczej nic się tu nie urwie.
A co do bezpieczeństwa http://www.youtube.com/watch?v=qBDyeWofcLY no cóż jednak to stara konstrukcja ale w starciu z autem z tamtej epoki na pewno ma jakieś szanse

[obar]

A co do bezpieczeństwa http://www.youtube.com/watch?v=qBDyeWofcLY no cóż jednak to stara konstrukcja ale w starciu z autem z tamtej epoki na pewno ma jakieś szanse

Przy takiej czołówce żadne auto nie zapewnia bezpieczeństwa, jeśli nie jest ciężarówką.

[vorph666]

A co do bezpieczeństwa http://www.youtube.com/watch?v=qBDyeWofcLY no cóż jednak to stara konstrukcja ale w starciu z autem z tamtej epoki na pewno ma jakieś szanse

Przy takiej czołówce żadne auto nie zapewnia bezpieczeństwa, jeśli nie jest ciężarówką.

przeżyłem czołówkę
rover sd1 '82 vs volvo 340 '89
roverem jechałem ja, prędkość po 50-60 km/h z obu stron... powiem, że sd1 to był pancernik..... rover dał się po tej czołówce zreanimować!!!! Volvo raczej nie bardzo (ale to 340 była czyli volvo-nie volvo) Po wypadku wysiadłem z auta, kabina pasażerska była kompletnie nienaruszona. Po rekonstrukcji nie był czterośladowy, nie skręcał w drzewa itp, a geometria i pomiary wymiarów nadwozia były perfekcyjne, potem zdarzyło mi się jeszcze nim jeździć na torze na czas. No ale miałem wtedy genialnego blacharza
W każdym razie ufam dobrym starym pancernikom (o ile są w stanie takim jak było moje sd1) bardziej niż takim wydmuszkom jak modus

[Majkel]

No tak ale w tych nowych autach jednak jest bezpieczniej. Faktem jest, że one po wypadku nadają się na złom bo całe się odkształcają. Ale ja tam się o siebie nie boje zginę to zginę bylebym nie cierpiał za długo
50-60km/h w momencie zderzenia? czy było jednak trochę wyhamowane?
taka prędkość z tego co mówią specjaliści to śmierć ze względu na same przeciążenia chociażby

[vorph666]

No tak ale w tych nowych autach jednak jest bezpieczniej. Faktem jest, że one po wypadku nadają się na złom bo całe się odkształcają. Ale ja tam się o siebie nie boje zginę to zginę bylebym nie cierpiał za długo
50-60km/h w momencie zderzenia? czy było jednak trochę wyhamowane?
taka prędkość z tego co mówią specjaliści to śmierć ze względu na same przeciążenia chociażby

u mnie na pewno było coś pomiędzy, śladów hamowania nie było za wielkich.... do całej akcji doszło jak jakaś debilka wyjechała nagle z podporzadkowanej (mąż jej kazał jechać to pojechała)... obaj chcieliśmy ją wyminąć bo nie przewidzieliśmy że za feralnym oplem w którym radośnie skakała dziewczynka bez pasów znajdują się nasze samochody (jak się okazało chciała zrobić kombo i zajechać dwóm na raz). Volvo być może miało troszkę mniej, ale policja uznała że obaj jechaliśmy zgodnie z przepisami na co wskazują uszkodzenia aut)

A ze względu na przeciążenia to miałem lekki wstrząs mózgu i zajebiste siniaki oraz podejrzenie połamanych żeber od zapiętych pasów. Pan z volvo wypierdzielił głową szybę, kolumna kierownicy obiła mu nieźle nogi i generalnie opuścił na 3 godziny miejsce zdarzenia udając się w karetce do szpitala. Ale wrócił jak stwierdzili że będzie żył.

Być może miałem farta a być może specjaliście trochę koloryzują. Tak czy owak żyję.. właściciel volvo również... z innej beczki mój kuzyn przypieprzył kiedyś 100 km/h w samochód który wyjechał z podporządkowanej. Też przeżył choć auto było do kasacji. Jechał pseudosamochodem opel vectra więc zbudowanym z papieru i gównolitu, który gnie się nawet jak się o niego mocniej oprzeć

[Majkel]

Pewnie trochę koloryzują ale tak to już bywa, że jeden się utopi w kałuży a drugi przeżyje katastrofę lotniczą

[L.W!z]

Pewnie trochę koloryzują ale tak to już bywa, że jeden się utopi w kałuży a drugi przeżyje katastrofę lotniczą

A inny złamie se palec grzebiąc w dupie
Tez ostatnio mam ochotę na jakiąś starszą wołowinę...jeździłem 850tką...i zaczyna mi to znów chodzić po głowie

[Maniuusssss]

jak wszyscy sie chwala to i ja sie pochwale
auto nie myte i juz na zimówkach...na wiosne strzele jakies fotki



Seat Leon Cupra 4
Silnik 1.9 TDI ARL jakies 190koni, program,dłuzszy dolot, inny cooler, wydech z kwasówki 2.5", program
to co mnie najbardziej cieszy to naped na 4 koła haldex, nie moge doczekac sie zimy
oprócz tego tapicerka półskóra recaro,z tyłu też kubły, z wyposażenia praktycznie wszystko,
miał to byc ekonomiczniejszy samochód od sroki..a wycodzi tak ze jezdzac sroka na benzynie sroka pali chyba troszke mniej..oczywiscie mówie o spokojnej jezdzie

[l0h-s]

Seat Leon Cupra 4
Silnik 1.9 TDI ARL jakies 190koni, program,dłuzszy dolot, inny cooler, wydech z kwasówki 2.5", program
to co mnie najbardziej cieszy to naped na 4 koła haldex, nie moge doczekac sie zimy
oprócz tego tapicerka półskóra recaro,z tyłu też kubły, z wyposażenia praktycznie wszystko,
miał to byc ekonomiczniejszy samochód od sroki..a wycodzi tak ze jezdzac sroka na benzynie sroka pali chyba troszke mniej..oczywiscie mówie o spokojnej jezdzie

ajj zazdroszczę Ci tego zestawu:P Mocny diesel na codzień, klasyczne Scirocco na niedzielę... ja jak na razie muszę się zadowolić jedynie tym drugim:P niech Ci służy ten Leon!;)

[mateunio_1992]

Ja też wrzuce ... a co!


1.8 16 V eco tec. 115 Kucyków

[KrzaquG60]

Jako, że nie mam uprawnień do jazdy samochodem, muszę iść na kompromis







pozdro

[kostrzyk]

młody nazbierałeś tego towaru