)Na początek chciałbym się wam wszystkim tutaj przedstawić, jestem absolutnie nowy, świeży jak kto woli
Lubicie długie historie? Mam nadzieje że jak najbardziej
Mam na imię Adam, mam 21 lat. Dotychczas jeździłem Fiatem Cinquecento, było to moje pierwsze autko na którym troszke eksperymentowałem jeśli chodzi o tuning, zawsze ciekawiły mnie wszelkie modyfikacje oraz poprawa serii w samochodzie tak więc powstało otóż coś takiego:
http://polskajazda.pl/Samochody/Fiat/Cinquecento/139374
Ciągle pracując, uświadomiłem sobie ze jednak nie spełnia to moich wymogów na dłużej i zachcialem kupić autko pod swój skromny budżet, zrobić je dla siebie, z charakterem, jedyne w swoim rodzaju.
Myslałem o wielu, crx, e30.... Sam niewiedzialem co będzie dla mnie dobre a dla innych rzadkie. Będąc jeszcze dzieckiem zawsze podobało mi sie scirocco, kiedyś było ich więcej kojarzyło mi sie z czymś jedynym i wyjątkowym, później te autka zaczeły wymierac, prawie ślad po nich zaginał.
Dużo sie rozgladałem, allegro tablica, ktoregos dnia znalazlem przypadkiem kompilacje zdjec z scirocco mk2 na youtubie a wiedzialem ze wykonanie auta to stara solidna technika. Choć ciągle myslac ze bedzie ciezko z czesciami do tego postanowilem szukać takiego auta, pojechalem za pierwszym i w sumie ostatnim 17 listopada 2012 do cieszyna gdzie tam dokonałem transakcji z właścicielką która miała juz to auto 5 lat (moze kojarzycie, było jakis czas na tablicy)
Auto nie jest idealne, tu sie szyberdach nie domyka, tu gdzies lakier mu odchodzi (ale korozji nie widac co mnie zdziwiło) i wiele wiele drobnostek do zrobienia - ale zawsze u mnie z drobnostki leci sie po całości
Długo sie nie zastanawialem jazda próbna, niewiele ponizej 3 tysiace przeliczylem, spisałem umowe noi powrót oraz to szczęście że już jest mój
Wracając tylko myslałem jak to będzie ale pomyslałem tylko tyle- powoli do przodu, chce poznać to auto.Lecz tydzien temu miałem przykry incydent wracając nim z pod wielunia. W czestochowie ze srodkowego pasa nagle wyjechał mi na moj lewy rowniez prowadzacy do przodu pas kierowca forda mondeo ktorego delikatnie mowiac przychaczylem w lewy tylny bok. Zaczał mi wmawiac ze to moja wina, ze to ja w niego wjechalem ze policja przyjedzie i tak ja będe winny.. Ale co sie okazało, policja tylko potwierdziła moje przypuszczenia o tym ze ten pan mi ewidentnie wymusił i nagle wjechał na moj pas bedac troche na swoim a troche na moim. Mondeo miało wcisniety błotnik do środka i przecięty, porozrywany zderzak i takie tam...
A sciro jedynie wgniecony błotniczek nieznacznie noi stracilem kierunkowskaz, a i zebym nie zapomniał odpadł mi zderzak i troszke belka na rogu zagięta. Pan nie przyjał mandatu i sprawa pójdzie do sadu (mam nadzieje że nic nie wygra, bo chce pieniadze z odszkodowania na kupno drugiego na częsci) ;D no nic będzie trzeba troszke czekac, zabrano mi dowód rej. i na czasówce wróciłem nim do swoich Mysłowic A teraz coś konkretniej. Jest to model GTX JH 1,8 rocznik 1986 z wyposazenia dodatkowego jedynie centralny zamek, a z wyposazenia ponad standardowego to bardzo duży, krzywo przyspawany komin na końcu oraz dziwnie obciete tylne sierpy przy łączeniu ze zderzakiem (niewiem kto miał taki chory pomysł)
Sprawdzalem autko na kanale nie ma ani jednej dziury !!!! co mnie osobiście pozytywnie zaskoczyło jedyne co do zrobienia to gałki i na dzieńdobry serwisówka czyli olej i filtr oleju (owy juz posiadam). Póki co udało mi sie auto przerejestrowac i wykupić polise OC a to juz jednak coś
Planuje zrobić to co napisane wyżej, zaraz pozniej zakupic jakiegoś gwinta, komin zastąpić dwururką a jak nazbieram wieksze fundusze to wymalowac jeszcze raz cały samochód i wszelkie drobne usterki naprawic oraz złozyc srodek na nowo zaczynajac od popekanej deski rodzielczej tak aby mimo swoich lat utrzymywał swoj piekny blask i wszystko było w jak najlepszej formie przy wypadach za miasto
Chętnie nawiaże kontakty z osobami które posiadają czesci do niego, apetyt będzie rósł w miare jedzenia a jedno jest pewne ze najszybciej bede potrzebował wlasnie tych części pokolizyjnych.
Pozdrawiam wszystkich i dziękuje użytkownikowi Soltys za szybką odpowiedz na mój komentarz pod filmem z miedzynarodowego zlotu Sciro w PL, tym sposobem znalazłem się tutaj na forum.
, bo na zdjęciach nie wygląda na popękaną, a znaleźć ideał to nie taka prosta sprawa. Masz chyba nawet orginalny wskaźnik temperatury oleju, a nie z wyciętej zaślepki.
